Wspólna akcja mieszkańców i służb uratowała parking przed pożarem

Silny płomień pojawił się w sobotę, 27 grudnia, na parkingu supermarketu przy ul. Grottgera w Śremie, wzbudzając niepokój wśród mieszkańców oraz klientów sklepu. Pożar objął samochód osobowy, a szybka reakcja obecnych na miejscu osób oraz służb pozwoliła zminimalizować zagrożenie i ograniczyć straty.

Alarm i błyskawiczne działania na miejscu

Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Informacja o ogniu wydobywającym się spod maski jednego z pojazdów dotarła do służb tuż po godzinie 16.20. Zaalarmowani policjanci, którzy byli niedaleko supermarketu, natychmiast udali się pod wskazany adres. Zanim na miejscu pojawiła się straż pożarna, funkcjonariusze podjęli próbę ugaszenia ognia, wykorzystując dostępne gaśnice. Do akcji spontanicznie włączyli się również właściciele innych aut, przekazując swoje sprzęty gaśnicze. Dzięki tej wspólnej mobilizacji udało się opanować pożar jeszcze przed przyjazdem strażaków.

Wspólna mobilizacja lokalnej społeczności

Obecność osób postronnych okazała się kluczowa dla przebiegu akcji. Wśród pomagających był m.in. strażak w czasie wolnym od służby, który wsparł działania mundurowych. Liczni świadkowie, nie czekając na rozwój sytuacji, aktywnie pomagali, podając gaśnice oraz informując służby o postępach w akcji. Zgodnie z relacjami funkcjonariuszy, część urządzeń gaśniczych została wykorzystana jeszcze zanim dotarła do nich policja. To pokazuje, że mieszkańcy nie pozostali obojętni na zagrożenie i potrafią działać wspólnie w przypadku nagłych wydarzeń.

Przyczyna zdarzenia i konsekwencje

Pożar został w pełni ugaszony przez przybyłych strażaków, którzy wykorzystali specjalistyczny sprzęt. Wstępne oględziny wskazują, że źródłem ognia mogło być zwarcie instalacji elektrycznej w pojeździe. Dzięki zdecydowanym i skoordynowanym działaniom nie doszło do rozprzestrzenienia ognia na inne auta, a sam samochód nie uległ całkowitemu spaleniu. Incydent przypomina o znaczeniu czujności oraz współpracy w sytuacjach zagrożenia – tylko dzięki natychmiastowej reakcji mieszkańców i służb udało się uniknąć poważniejszych szkód.

Źródło: Policja Wielkopolska