Na poznańskich Ratajach powstaje mural, który poświęcony jest klimatowi. Miejsce, w którym można go znaleźć to przejście podziemne, które łączy osiedla Czecha i Lecha. Jego celem ma być przypominanie mieszkańcom, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, co dzieje się z klimatem na Ziemi.
Poznanianki działają
Upał nie pokrzyżował młodym poznaniankom planów. Julia, Wiktoria, Emilka i Marta spotkały się w niedzielę na poznańskich Ratajach, by tworzyć mural poświęcony klimatowi. Dziewczyny dowiedziały się o muralu od jednej z koleżanek, aktywistki klimatycznej. To nie pierwszy raz, gdy biorą udział w którejś z tego typu akcji. Często uczestniczą w tych organizowanych przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Tym razem także postanowiły mieć swój udział w projekcie, który jest bliski im sercom. Jak mówi Justyna Dziabaszewska, aktywistka klimatyczna: „Degradacja środowiska jest faktem i nie da się na nią przymykać oczu”. Osiedle Lecha na Ratajach to miejsce, w którym się wychowała.
Klimat, ale nie tylko
Tematyka muralu to przede wszystkim ekologia, ale nie tylko. Jego celem jest ukazanie zarówno lokalnego aspektu dbania o środowisko, jak i tego globalnego. Oprócz tego porusza też tematy związane z polityką i tolerancją. Jego celem jest propagowanie różnorodności, więc znajdziemy tu tęczową flagę oraz ludzi o różnych kolorach skóry. Najważniejszym przesłaniem muralu jest to, że za to, jak wygląda świat i jak postępują zmiany klimatyczne, jest odpowiedzialny każdy z nas, i że wszyscy możemy pomóc w ratowaniu naszej planety.
Mural dla klimatu częścią większego projektu
Mural to część projektu, którego nazwa to Critical Creation. Porusza on tematy takie jak nierówność, walka płci, stereotypy czy migracja. Mural na Ratajach nie jest pierwszym malowidłem, które powstało w ramach tego projektu – wcześniej stworzono jedno na Łazarzu. Jego tytuł brzmiał: „Wszyscy jesteśmy równością”. I to jeszcze nie wszystko, bo planowane są jeszcze co najmniej dwa – na Górczynie.