Oszustwa skierowane przeciwko osobom starszym nasilają się, wykorzystując ich skłonność do zaufania i brak świadomości zagrożeń. Niedawno doszło do incydentu, w którym 94-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Wykorzystując dobrze znaną metodę, przestępcy zwabili seniorkę w sprytnie zorganizowaną pułapkę. Wszystko zaczęło się pod koniec listopada 2025 roku od telefonu od rzekomego pracownika poczty, który twierdził, że adres kobiety wymaga weryfikacji z powodu niedostarczonych listów poleconych. Nieświadoma zagrożenia, seniorka podała swoje dane, co umożliwiło oszustom dalsze działanie.
jak przebiegał plan oszustów
Po początkowym kontakcie zadzwoniła inna osoba, podająca się za policjantkę. Przekonała starszą panią, że musi ona pomóc w tajnej akcji mającej na celu rozbicie niebezpiecznej grupy działającej w jej okolicy. Oszustka zaleciła, aby kobieta wyłożyła swoje oszczędności oraz kosztowności przed drzwiami mieszkania w ramach rzekomego zabezpieczenia przed przestępcami. Seniorka, wierząc, że działa w dobrej wierze i wspiera policję, zastosowała się do poleceń. Dodatkowo, zgodnie z instrukcją, kobieta położyła mokre ręczniki pod drzwi, co, jak ją przekonywano, miało chronić przed „gazem” używanym przez złoczyńców. Ten element oszustwa staje się coraz bardziej powszechny i powinien wywoływać szczególną uwagę.
efektywna interwencja policji
Na szczęście przestępcy nie zdołali długo cieszyć się swoją zdobyczą. Poznańska policja, prowadząc intensywne działania operacyjne, zdołała zatrzymać 17-letniego sprawcę w momencie, gdy odbierał gotówkę i kosztowności. Śledczy odkryli, że młody mężczyzna miał na swoim koncie co najmniej cztery takie przestępstwa, które miały miejsce w listopadzie tego roku i w wyniku których seniorzy stracili łącznie około 90 tysięcy złotych. Podejrzany stanął w obliczu zarzutów związanych z oszustwem, które mogą skutkować karą do ośmiu lat więzienia. Dochodzenie trwa, a policja pracuje nad zidentyfikowaniem innych członków grupy.
apel do społeczności lokalnej
Aby uniknąć kolejnych ofiar, policja apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. Nigdy nie należy przekazywać pieniędzy ani kosztowności osobom, które podają się za funkcjonariuszy. Prawdziwi policjanci nie żądają od obywateli udziału w tajnych akcjach ani nie proszą o wystawianie cennych przedmiotów poza mieszkanie. Każdy kontakt telefoniczny od rzekomych urzędników czy policjantów, który wywołuje presję czasu lub groźby, powinien wzbudzić naszą czujność. W razie wątpliwości warto zakończyć rozmowę i skontaktować się z bliskimi lub zadzwonić na numer alarmowy 112. Zachowanie ostrożności i natychmiastowa reakcja mogą ochronić przed poważnymi stratami.
Źródło: Policja Wielkopolska
