Niecodzienne wydarzenie rozegrało się w jednym z punktów gastronomicznych w powiecie kaliskim. Klient, który zajrzał tam na posiłek, zamiast spokojnie opuścić lokal po jedzeniu, zdecydował się na zuchwały krok – ukradł skarbonkę z napiwkami. Jego czyn nie przeszedł jednak bez echa i szybko uruchomiono lawinę zdarzeń, które doprowadziły do odzyskania łupu.
Szybka reakcja pracowników pozwoliła odzyskać skarbonkę
Do zdarzenia doszło w czasie, gdy obsługa była zajęta codziennymi obowiązkami. Wykorzystując moment rozproszenia, mężczyzna sięgnął po znajdującą się na ladzie skarbonkę, w której znajdowało się 300 złotych uzbieranych z napiwków. Pracownice restauracji natychmiast zauważyły brak i bez wahania ruszyły za złodziejem. Ich zdecydowana postawa oraz natychmiastowa interwencja sprawiły, że skradzioną własność udało się szybko odzyskać. Sam sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak nie zdążył nacieszyć się łupem.
Opis sprawcy umożliwił szybkie działania policji
Po odzyskaniu skarbonki obsługa powiadomiła odpowiednie służby. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Koźminku bardzo szybko pojawili się na miejscu, by zebrać zeznania od świadków. Dzięki dokładnym opisom przekazanym przez personel i inne osoby obecne w lokalu, mundurowi nie mieli trudności z ustaleniem, kim jest podejrzany. Intensywne działania poszukiwawcze doprowadziły do jego namierzenia już kilka godzin później.
Nietrzeźwy sprawca zatrzymany na stacji paliw
Sprawcą okazał się 34-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Policjanci odnaleźli go na terenie stacji paliw w pobliskiej okolicy. Podczas zatrzymania stwierdzili, że znajduje się w stanie silnego upojenia alkoholowego – w jego organizmie wykryto ponad 3 promile alkoholu. Po umieszczeniu w izbie wytrzeźwień, podejrzanego przesłuchano i przedstawiono zarzuty dotyczące kradzieży.
Sprawa trafi do sądu – znaczenie reakcji społecznej
Funkcjonariusze zgromadzili wszystkie niezbędne dowody, które zostaną przekazane do sądu. W najbliższym czasie zapadnie decyzja o wymiarze kary dla 34-latka. Ta sytuacja unaocznia, jak istotną rolę w podobnych przypadkach odgrywa szybka reakcja otoczenia oraz współpraca mieszkańców z organami ścigania. Dzięki zaangażowaniu obsługi i sprawnemu działaniu policji, sprawca nie uniknął odpowiedzialności, a utracone pieniądze wróciły do prawowitych właścicieli.
Źródło: Policja Wielkopolska
